Dziś chciałabym podzielić się prostym przepisem na okładkę notesu. Dwa kolory, dwa kawałki papieru, jedna maska, jeden owad - i gotowe. :)
Today I'd like to share a simple recipe for a notepad cover. Two colours, two pieces of paper, one stencil, one insect - and done. :)
Najpierw kawałek zwykłego białego kartonu technicznego przycinam do odpowiedniej wielkości, strzępię na brzegach i koloruję mgiełką (użycie tu mgiełki zamiast tuszu daje mniej regularne pokrycie różnymi odcieniami koloru i pozostawia białe brzegi). Następnie kawałek papieru scrapowego docinam do rozmiaru o 0,5cm mniejszego wzdłuż i wszerz i używam szablonu i tuszu, tworząc tło (żeby całość wyglądała ciekawie, wzorami 'wychodzę' za brzegi papieru). Tuszuję brzegi tym samym kolorem.
First, I cut down a piece of ordinary white cardstock to the required size, fray the edges and colour them with a mist (using a mist rather than an ink gives a less even colouring with more shading and leaves some of the white on the edges). Next, I cut down a piece of designer paper to a size 0.5cm smaller in length and width and use a stencil and ink to create the background (to make the look more interesting, make the patterns go over the edges). I use the same ink colour on the edges.
Potem biorę się za owada - ważka jest drewniana, więc chętnie przyjmuje media. Chlapię ją lekko używając zielonej mgiełki, a jej brzegi tuszuję na czarno, uwypuklając jej kształt. Sklejam wszystkie elementy, dodaję napis - i jest okładka.
Then I grab my insect - the dragonfly is wooden, so it absorbs media. I splatter some of the green mist on it and ink up the edges, which highlights the shape. I put all the pieces together on the cover, add some writing - and job done.
Druga okładka powstała w dokładnie ten sam sposób, tyle, że przy użyciu innych kolorów, innego papieru i brzozowego motyla.
The second cover was made in exactly the same way but with different colours, different designer paper and a birch bark butterfly.
Today I'd like to share a simple recipe for a notepad cover. Two colours, two pieces of paper, one stencil, one insect - and done. :)
Notes 1 / Notepad 1
Najpierw kawałek zwykłego białego kartonu technicznego przycinam do odpowiedniej wielkości, strzępię na brzegach i koloruję mgiełką (użycie tu mgiełki zamiast tuszu daje mniej regularne pokrycie różnymi odcieniami koloru i pozostawia białe brzegi). Następnie kawałek papieru scrapowego docinam do rozmiaru o 0,5cm mniejszego wzdłuż i wszerz i używam szablonu i tuszu, tworząc tło (żeby całość wyglądała ciekawie, wzorami 'wychodzę' za brzegi papieru). Tuszuję brzegi tym samym kolorem.
First, I cut down a piece of ordinary white cardstock to the required size, fray the edges and colour them with a mist (using a mist rather than an ink gives a less even colouring with more shading and leaves some of the white on the edges). Next, I cut down a piece of designer paper to a size 0.5cm smaller in length and width and use a stencil and ink to create the background (to make the look more interesting, make the patterns go over the edges). I use the same ink colour on the edges.
Potem biorę się za owada - ważka jest drewniana, więc chętnie przyjmuje media. Chlapię ją lekko używając zielonej mgiełki, a jej brzegi tuszuję na czarno, uwypuklając jej kształt. Sklejam wszystkie elementy, dodaję napis - i jest okładka.
Then I grab my insect - the dragonfly is wooden, so it absorbs media. I splatter some of the green mist on it and ink up the edges, which highlights the shape. I put all the pieces together on the cover, add some writing - and job done.
Notes 2 / Notepad 2
Druga okładka powstała w dokładnie ten sam sposób, tyle, że przy użyciu innych kolorów, innego papieru i brzozowego motyla.
The second cover was made in exactly the same way but with different colours, different designer paper and a birch bark butterfly.
1 okładka = 10min roboty. :)
1 cover = 10min of work. :)
Pozdrawiam,
Hugs,
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz