Dzień dobry.
Dla mnie bardzo dobry, bo dziś ponownie mam przyjemność zaprezentować swoją pracę na blogu Retro Kraft Shop.
Good morning.
Actually, very good - at least for me ;) as today I have a pleasure to present my work on Retro Kraft Shop blog.
Chciałam by moja praca była wyraźnie nadszarpnięta zębem czasu, stąd dużo przetarć, rdza i ogrom chlapań. Chciałam, żeby jednak pasowała do mnie, stąd musiał pojawić się też kolor.
I wanted my work to be clearly tarnished by the tooth of time, so a lot of rubs, rust and enormity of splashes. However, I wanted it to fit my personality, so there had to be colors.
Moją drewnianą bazę pokryłam czarnym Gesso i pięknym papierem od Scrapberry's. A potem zaczęłam szaleć. Zaczęłam od masek i Inki gold a następnie zbudowałam bazę z fragmentów papieru oraz ułożyłam na środku 3 buteleczki z farbami w środku. Na tej pracy nie mogło zabraknąć zębatek, które pokryłam medium do tworzenia rdzy. Stemple od Carabelle świetnie nadają się na każdą okazję. Użyłam żarówki i piórek (uwielbiam). Dołożyłam dwa elementy z masy papierowej wykonane przy pomocy foremki primy, które wcześniej potraktowałam farbkami i solidnie przetarłam mokrą chusteczką.
My wooden base was covered in black Gesso and beautiful paper from Scrapberry's. I started with stencils and Inca gold and then built a base from the pieces of paper and put together in the middle 3 bottles with paint inside. This work could not miss racks, covered with a medium imitating rust. Stamps from Carabella are perfect for any occasion. I used light bulbs and feathers (which I adore). Two contributed elements from paper pulp were made with Prima molds, treated with paints beforehand and firmly rubbed with a wet handkerchief.
Kiedy już ułożyłam całą kompozycję wtarłam w nią proszek primy, który dał bardzo fajny efekt postarzenia. Gdzieniegdzie poprawiłam jeszcze Inką Gold oraz uwydatniłam wszystkie krawędzie. Na koniec solidnie pochlapałam cała pracę.
Once I put together the whole composition, I rubbed in Prima powder, which gave a very cool effect of aging. Here and there I corrected with Inka Gold once more and highlighted all the edges. At the end whole job was soundly splashed.
Ogromną przyjemnością dla mnie było móc przygotować prace, korzystając z fantastycznych materiałów jakie można odnaleźć na półkach Retro Kraft Shop. Bardzo dziękuję za daną mi szansę. Pewnie nie raz w mojej pracowni zagoszczą retro klimaty, przypominając mi retro przygodę!
Being able to prepare the work using fantastic materials that can be found on the shelves of Retro Kraft Shop was a great pleasure for me - thank you for the opportunity. Guess that retro vibes will be hosted in my workshop again, reminding me my retro adventure!
I wanted my work to be clearly tarnished by the tooth of time, so a lot of rubs, rust and enormity of splashes. However, I wanted it to fit my personality, so there had to be colors.
Moją drewnianą bazę pokryłam czarnym Gesso i pięknym papierem od Scrapberry's. A potem zaczęłam szaleć. Zaczęłam od masek i Inki gold a następnie zbudowałam bazę z fragmentów papieru oraz ułożyłam na środku 3 buteleczki z farbami w środku. Na tej pracy nie mogło zabraknąć zębatek, które pokryłam medium do tworzenia rdzy. Stemple od Carabelle świetnie nadają się na każdą okazję. Użyłam żarówki i piórek (uwielbiam). Dołożyłam dwa elementy z masy papierowej wykonane przy pomocy foremki primy, które wcześniej potraktowałam farbkami i solidnie przetarłam mokrą chusteczką.
My wooden base was covered in black Gesso and beautiful paper from Scrapberry's. I started with stencils and Inca gold and then built a base from the pieces of paper and put together in the middle 3 bottles with paint inside. This work could not miss racks, covered with a medium imitating rust. Stamps from Carabella are perfect for any occasion. I used light bulbs and feathers (which I adore). Two contributed elements from paper pulp were made with Prima molds, treated with paints beforehand and firmly rubbed with a wet handkerchief.
Kiedy już ułożyłam całą kompozycję wtarłam w nią proszek primy, który dał bardzo fajny efekt postarzenia. Gdzieniegdzie poprawiłam jeszcze Inką Gold oraz uwydatniłam wszystkie krawędzie. Na koniec solidnie pochlapałam cała pracę.
Once I put together the whole composition, I rubbed in Prima powder, which gave a very cool effect of aging. Here and there I corrected with Inka Gold once more and highlighted all the edges. At the end whole job was soundly splashed.
Being able to prepare the work using fantastic materials that can be found on the shelves of Retro Kraft Shop was a great pleasure for me - thank you for the opportunity. Guess that retro vibes will be hosted in my workshop again, reminding me my retro adventure!
Bardzo podoba mi się Twój styl i pomysłowość. Brawo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńWow, olśniewająca praca i wspaniała kolorystyka!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś stemple pióra i żarówkę! Straszyście podoba mi się ten efekt!
OdpowiedzUsuń