Najmilsi,
przybywam dziś z kursem na tło. Wszystko czego do niego potrzeba znajduje się w Retro Kicie choć pierwsze skrzypce gra Clear crackle Rangera w towarzystwie Antiquing cream DecoArt.
Distress clear crackle paint to wyjątkowe medium. Dzięki niemu uzyskamy piękne efekty spękań. Choć nie poleca się go suszyć nagrzewnicą, a ja lubie sobie czasami ryzykować to sprawdziłam, że nawet to mu nie zaszkodziło. Spękania wychodzą rewelacyjne, a jest to dodatek dający pazur pracom w różnych stylach.
Antiquing Cream (white) to preparat służący głównie do postarzania. Nie jest permanentny, reaguje z wodą, można go ścierać. Super efekty uzyskuje się ścierając go delikatnie za pomocą mokrej chusteczki. W połączeniu z preparatami do spękań daje super efekt, wypełnia spękania i sprawia, że widać jakie są cudne!
Bazą mojej pracy było akwarelowe tło. Medium do spękań częściowo schłonęło ich kolor nabierając cudnej szklącej się barwy.
Ciemny fiolet trzeba było rozświetlić, dlatego biały Antiquing cream nadał się do tego świetnie.
Na koniec ułożyłam na moim tle kompozycję z koronek, wyciętych kwiatów z papieru Kaisercraft oraz różnych drobnych elementów, które znalazły się w kicie.
Zapomniałam wspomnieć o bazie! Krucha serwetka, mogłoby się wydawać nie przetrwa tych wszystkich zabiegów, ale wystarczyło zabezpieczyć ją solidną wartwą clear gesso i podkleić w centrum tekturą by stała się świetną bazą.
A na koniec na pracy zasiadły motylki ;) I dziękują pięknie za uwagę <3 Kto dotrwał do ostatniego zdjęcia?
przybywam dziś z kursem na tło. Wszystko czego do niego potrzeba znajduje się w Retro Kicie choć pierwsze skrzypce gra Clear crackle Rangera w towarzystwie Antiquing cream DecoArt.
Distress clear crackle paint to wyjątkowe medium. Dzięki niemu uzyskamy piękne efekty spękań. Choć nie poleca się go suszyć nagrzewnicą, a ja lubie sobie czasami ryzykować to sprawdziłam, że nawet to mu nie zaszkodziło. Spękania wychodzą rewelacyjne, a jest to dodatek dający pazur pracom w różnych stylach.
Antiquing Cream (white) to preparat służący głównie do postarzania. Nie jest permanentny, reaguje z wodą, można go ścierać. Super efekty uzyskuje się ścierając go delikatnie za pomocą mokrej chusteczki. W połączeniu z preparatami do spękań daje super efekt, wypełnia spękania i sprawia, że widać jakie są cudne!
Bazą mojej pracy było akwarelowe tło. Medium do spękań częściowo schłonęło ich kolor nabierając cudnej szklącej się barwy.
Ciemny fiolet trzeba było rozświetlić, dlatego biały Antiquing cream nadał się do tego świetnie.
Na koniec ułożyłam na moim tle kompozycję z koronek, wyciętych kwiatów z papieru Kaisercraft oraz różnych drobnych elementów, które znalazły się w kicie.
Zapomniałam wspomnieć o bazie! Krucha serwetka, mogłoby się wydawać nie przetrwa tych wszystkich zabiegów, ale wystarczyło zabezpieczyć ją solidną wartwą clear gesso i podkleić w centrum tekturą by stała się świetną bazą.
A na koniec na pracy zasiadły motylki ;) I dziękują pięknie za uwagę <3 Kto dotrwał do ostatniego zdjęcia?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz