wtorek, 15 grudnia 2020

Pan Retruś

Dziś z sentymentem... nostalgią i łezką w oku... 

Przedstawiam Wam mojego Pana Retrusia, który zamieszkał w moim sercu i rdzawi wszystko czego dotknie....

Pan Retruś realizowała moje listy ,, musze mieć"! Wspierał i dawał przestrzeń do twórczych zapędów.  To była niezwykła przygoda... pełna pasji i przydasi ... dobrej zabawy, poznania cudownych dziewczyn w zespole. To był wspaniały czas. 

Dziś gdy powoli trzeba się żegnać ... moje zardzewiałe serce rozpościera skrzydła zabierając go ze sobą.... 


Today with the sentiment ... nostalgia and with a tear in the eye ... 

I present to you my Lord Retruś, who has lived in my heart and rusts everything he touches ... 

Mr. Retruś fulfilled my must have letters He supported and gave space for creative aspirations. It was an amazing adventure ... full of passion and ... great fun, meeting wonderful girls in the band. It was a great time. 

Today, when you have to say goodbye ... my rusty heart spreads its wings taking Mr. Retruś with me .... Here he is my Mr. Retruś. To create the project, I used a canvas that I poured with fluids and waxes from Finnabair. Everything is kept in a messy style.


Oto on mój Pan Retruś. Do stworzenia projektu użyłam płótna, które oblałam fluidami i woskami od Finnabair.  Całość utrzymana w bałaganiarskim stylu.

Here he is my Mr. Retruś. To create the project, I used a canvas that I poured with fluids and waxes from Finnabair. Everything is kept in a messy style.






Ściskam/ Hugs
Karolina 



Użyłam/ I used:









Brak komentarzy :

Prześlij komentarz