Witajcie w ten ciepły dzień!
Ostatnio pogoda bardzo nas rozpieszcza, słoneczko dodaje energii, a takie dni są idealne na piesze wędrówki i wycieczki.
Ja jednak jestem introwertykiem i najlepiej mi w domu, a słoneczne dni spędzam w pracowni delektując się złotymi promykami wpadającymi przez okno.
Dzisiejszy projeky jest inspirowany właśnie tymi złotymi promykami, które rozświetliły mój blejtram.
Welcome in this warm day!
Recently, the weather pampers us a lot, the sun gives us energy, and these days are perfect for hiking and trips. However, I am an introvert and it is best for me at home, and I spend sunny days in the studio enjoying the golden rays that fall through the window. Today's design is inspired by these golden rays that light up my canvas.
Welcome in this warm day!
Recently, the weather pampers us a lot, the sun gives us energy, and these days are perfect for hiking and trips. However, I am an introvert and it is best for me at home, and I spend sunny days in the studio enjoying the golden rays that fall through the window. Today's design is inspired by these golden rays that light up my canvas.
Zakochałam się w tuszach alkoholowych !
Tym razem postanowiłam sprawdzić, jaki efekt osiągnę na odlewach.
W tym projekcie wykorzystałam odlewy z masy i gipsu, jednak efekt jest bardzo podobny.
Odlewów nie pokryłam gessem, tusz polałam bezpośrednio na surowy odlew i ku mojemu zdziwieniu, tusz wcale nie wsiąkł w odlew.
Wystarczyło kilka kropel by pokolorować odlew, a kolor był nardzo nasycony.
Wykorzystałam tusze w kolorze brąz oraz ochra.
I fell in love with alcohol inks!
This time I decided to check what effect I achieve on the castings. In this project, I used castings of clay and plaster, but the effect is very similar. I did not cover the casts with the gesso, ink was poured directly on the raw cast and to my surprise, the ink did not sink into the casting. It took just a few drops to color the cast, and the color was saturated. I used inks in brown and ochra color.
Na końcu kilka kropel tuszu zaaplikowałam na mój blejtram i dodałam trochę wody, dzięki czemu uzyskałam piękny rozlany efekt.
Ważne! Tusz alkoholowy wsiąknie wam w blejtram, dlatego ja nałożyłam wcześniej pastę pękającą i dzięki temu tusz nie wsiąknął w kanwę.
At the end, a few drops of ink applied to my canvas and I added some water, which gave me a beautiful diffused effect.
Important! The alcoholic ink will soak into the canvas, which is why I have previously applied a cracking paste and the ink did not soak into the canvas.
Odlewy dodatkowo pokryłam woskiem w kolorze złota dzięki czemu wygląda, jakby padały na nie promyki słońca.
I covered the castings additionally with gold wax so that it looks like they are sunrays.
Tusze alkoholowe to bardzo szybki sposób na pokolorowanie odlewów, dla tych co nie mają czasu myślę, że to idealny sposób zaoszczędzić kilka minut.
Mam nadzieję, że projekt Wam się podobał, a ja zapraszam was do sklepu, gdzie znjadziecie produkty które wykorzystałam do mojego projektu.
Alcohol inks are a very quick way to color castings, for those who do not have time, I think it's the perfect way to save a few minutes. I hope you liked the project, and I invite you to the store, where you will find the products that I used for my project.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz